• Piernikowy katalog
      Piernik należy do najstarszych ciast, a wywodzi się z tzw. miodowników wielkich - wielkich bochnów chleba robionych na miodzie. Pochodzi z XII wiecznej Bazylei i Norymbergii, głównych ośrodków piernikarskich średniowiecznej Europy.
    • Pierniki reklamowe
      Są one w większości odpowiedzią na zróżnicowane zapotrzebowanie i gusty klientów, wśród których nie brakuje także agencji reklamowych czy instytucji.
    • Pierniki świąteczne
      Obecnie wypiekamy je na przeróżne okazje: Mikołajki, Boże Narodzenie, Wielkanoc, imieniny i inne popularne uroczystości. Opatrzone stosownymi napisami, glazurowane, ozdabiane kolorowym lukrem albo główkami z oleodruku.
    • Pierniki figuralne
      Nawiązując do wspaniałych tradycji rzemiosła piernikarskiego firma nasza wypieka wszelkie rodzaje piernika. Bogate wzornictwo kształtów i dekoracji sięga przede wszystkim po formy tradycyjne - serca, domki, koguciki, mikołaje.
    • Pierniki z marcepanem
      Gościły i goszczą na wielu stołach, zawsze będąc nie tylko ozdobą i dowodem mistrzostwa piernikarza, ale przede wszystkim - dowodem życzliwego serca ofiarodawcy.
    • Piernikowe serca
      Bogate wzornictwo kształtów i dekoracji sięga przede wszystkim po formy tradycyjne - serca, domki, koguciki, mikołaje.

Polska Sztuka Ludowa - nr 3-4 (1966)

Halina Wójcik - Pierniki odpustowe w Południowej Małopolsce (fragment)

... Z kilku czynnych przed wojną pozostał w Rzeszowie tylko jeden, Józefa Szozdy, który praktykował u Stanisława Gurgula posiadającego w Jarosławiu duży zakłada, zajmujący się między innymi wyrobem pierników odpustowych. Tutaj też obok wymienionej firmy Gurgula, pracownię piernikarską prowadził Józef Kupczakiewicz, pochodzący ze starej rodziny piernikarskiej przybyłej do Jarosławia w II poł XIX wieku ze Lwowa. Dzisiaj czynny jest tylko jeden warsztat piernikarski Stanisława Kuźniarowskiego...

Większość mistrzów piernikarskich przekracza obecnie wiek 60 lat, a tylko w trzech warsztatach na dziesięć czynnych uczą się młodsi praktykanci, co jednak nie znaczy, że będą oni po ukończeniu nauki pracować w tym zawodzie. Niektórzy starzy mistrzowie przekazali swoje umiejętności synom, lecz żaden znich nie poszedł w ślady ojca, czasem tylko któryś z nich dorywczo pomaga w zdobieniu, jak np. w pracowni Kuźniarowskiego w Jarosławiu...